Kredyty są w dzisiejszych czasach nieodłącznym elementem finansowego krajobrazu. Stanowią sposób na finansowanie najróżniejszych wydatków – dużych i małych. Kredyt jest sposobem na nową lodówkę, wakacje, samochód albo na nowy dom. Wygląda na to, że na wszelki wypadek zawsze warto jest mieć odpowiednią zdolność kredytową. Jak o nią zadbać?
Co wpływa na naszą zdolność kredytową?
Wielu potencjalnych kredytobiorców sądzi, że aby mieć szansę na zastrzyk gotówki z atrakcyjnym oprocentowaniem, wystarczy mieć odpowiednio wysoki, stały dochód. Tymczasem okazuje się, że to nie wystarczy. Liczy się również historia kredytowa. BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej, jest instytucją, która gromadzi informacje o wszelkiego rodzaju zobowiązaniach i udostępnia je bankom, udzielającym kredytów w ramach procedury potocznie zwanej „weryfikacją BIK”. Te informacje okazują się czasem równie ważne, jak wysokość dochodu. Czasem nawet ważniejsze, o czym świadczą oferty kredytów udzielanych przez banki bez zaświadczeń – na podstawie historii kredytowej, czyli informacji zgromadzonych w BIK.
Co wie o tobie BIK?
Biuro Informacji Kredytowej gromadzi zarówno informacje o zadłużeniu problematycznym, czyli niespłacanych, bądź spóźnionych kredytach, jak też o pożyczkach spłacanych regularnie. Innymi słowy, zapisywana zarówno zła, jak i dobra historia kredytowa. Przy czym zapisy o niespłacanym, bądź opóźnionym zadłużeniu są nieusuwalne. Można je wykreślić z bazy jedynie gdy są już nieaktualne, bądź zostały umieszczone w wyniku błędu. Stanowią one zabezpieczenie dla instytucji finansowych, w których nierzetelny klient mógłby ubiegać się o kredyt w przyszłości.
Nieco inaczej kwestia tworzenia zapisu historii kredytowej wygląda w przypadku zobowiązań spłacanych regularnie. Sam zobowiązany wyraża zgodę na pozostawienie zapisów w BIK i może wnosić o ich usunięcie.
Dlaczego warto mieć dobrą historię w BIK?
Dla banków opierających swoje decyzje na raportach BIK, brak historii nie jest tym samym, co pozytywna historia. Potencjalny kredytobiorca z tak zwaną „czystą kartą”, stanowi wielką niewiadomą. Udzielenie dużego kredytu takiej osobie może być równie ryzykowne, jak w przypadku dłużnika nierzetelnego. Co innego, gdy raport BIK zawiera informacje o zobowiązaniach spłacanych regularnie. Stanowią one swego rodzaju referencje przemawiające na korzyść przyszłego kredytobiorcy.
Nawet osoby, które tuz po spłaceniu jednego kredytu nie planują zaciągania kolejnych, powinny rozważyć, czy jednak nie pozostawić zapisu swojej pozytywnej historii kredytowej w BIK.
Tworzenie historii
Zdarzają się również przypadki, kiedy młodzi ludzie planujący wzięcie większego kredytu, tworzą swoją historię w BIK świadomie zaciągając mniejsze zobowiązania i spłacając je w terminie. To dość popularny sposób na budowanie pozytywnej historii kredytowej.
Jak widać warto zadbać o dobrą historię w BIK, a tym samym o zdolność kredytową. Nigdy przecież nie wiadomo, jakie niespodzianki może jeszcze przynieść nam życie.
Więcej informacji na stronie https://eurocent.pl/
Dodaj komentarz