Jedzenie i napoje

Jak wybrać świeżą rybę na obiad?

Polacy jedzą coraz więcej świeżych ryb. To powód do dumy. Rybie mięso jest nie tylko delikatne w smaku, ale zawiera także wiele pożytecznych dla naszego zdrowia składników, w tym ważne kwasy Omega 3. Podstawą jest jednak wybranie odpowiedniej ryby. Jak tego dokonać?

Najzdrowsze są…

…tłuste ryby morskie, to one zawierają najwięcej dobrych dla zdrowia kwasów tłuszczowych. Niemniej jednak większość ryb, z racji na ich delikatność i łatwą przyswajalność, powinna znaleźć się w naszej diecie, niezależnie czy są to ryby słodko czy słono wodne. Warto jednak pamiętać, że ryba rybie nie równa. Ryby potrafią znacząco różnic się swoimi właściwościami, nawet w obrębie gatunku, z racji sposobu i stylu hodowli. Niestety, przeciętny konsument raczej rzadko kiedy ma możliwość zapoznania się z dokładnymi informacjami na karmienia czy warunków bytowych ryb. Dlatego kupując rybę w supermarkecie warto skorzystać z prostej zasady: „Dobra ryba to świeża ryba”.

Świeża czy mrożona?

Najświeższe ryby to takie, które patroszymy i wrzucamy na grilla zaraz po złowieniu. Nie każdy jednak może mieć chęć, by zamiast na zakupy iść z wędką nad wodę. Dlatego też warto przyjrzeć się rybom w sklepowych półkach.
Pierwszy wybór jest dość prosty. Jeśli mamy się zdecydować na rybę z chłodni czy z zamrażalnika, wybierzmy tę z chłodni. Dzięki temu nie płacimy za glazurę- czyli wodę, a samo mięso nie poddane bardzo niskim temperaturą będzie bardziej zbite i nie rozsypie się nam podczas pieczenia.

Mrożona na co zwrócić uwagę

Jeśli zaś mamy wybór tylko pomiędzy rybami mrożonymi, warto dokładnie patrzeć na podaną na opakowaniach wartość wspomnianej glazury. Im większa, tym więcej wody w mrożonce. Można też zastanowić się nad zakupem filetów ze skórą. Dzięki takiemu rozwiązaniu mięso nie powinno się rozpaść podczas obróbki. Niemniej nie każdy lubi tak podaną rybę, więc jest to czysto kwestia gustu. Uważajmy też na wszelkie gotowe produkty, sprawdźmy, czy znajduje się w nich faktycznie filet, a nie zmielona rybna papka.
Czy świeża ryba w sklepie jest naprawdę świeża?
Wybierając rybę z chłodni powinniśmy zwrócić uwagę na kilka szczegółów. Świeżość najlepiej określimy, gdy mamy przed sobą cały okaz. Niemniej jednak kupując nawet kawałek możemy w prosty sposób zbadać, czy ryba nie leży już zbyt długo w lodówce.

Oczy

Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. Trudno jednoznacznie stwierdzić czy to prawda. Niemniej jednak oczy jasno mówią o świeżości ryby.  Gałki oczne powinny być szkliste, wyglądać jak żywe, patrzeć na nas pełnymi koloru tęczówkami. W sytuacji, gdy ryba ma je mętne, wyblakłe oznacza to, że przeleżała już swoje w chłodni.

Skrzela

Coś czego nie widać na pierwszy rzut oka, niemniej jednak w wielu sklepach jest możliwość analizy tego organu u ryby. Skrzela w zależności od gatunku mogą przyjmować różną barwę. Od różu do mocnej, krwistej czerwieni. Dlatego też nie należy sugerować się kolorem podczas oględzin. Dużo ważniejsze jest jego nasycenie. Odcień skrzeli powinien być mocny intensywny. Wszelkie wyblaknięcia przebarwienia mogą świadczyć o tym, że ryba nie jest pierwszej świeżości. Białawy nalot, siność powinna też być dla nas sygnałem ostrzegawczym.

Skóra

Bardzo często jest tak, że kupujemy sam filet ze skórą lub tuszę bez głowy. W takiej sytuacji nie musimy kupować na ślepo. Wystarczy dobrze przyjrzeć się rybie. Tusza ze świeżego okazu nie powinna mieć na sobie zbyt dużych ilości lepkiego śluzu. Skóra powinna być gładka, sprężysta i błyszcząca. Łuski zaś muszą dobrze przylegać do ciała i być trudne do oderwania. Wszelkie sine plany, łatwo odchodzące lub nawet samoczynnie odpadające łuski powinny być dla nas więc informacją, że ryba ta nie należy do najświeższych.


Mięso

Podobnie jak skóra, powinno być sprężyste.  Jeśli jest świeże po naszym delikatnym naciśnięciu z powrotem się odkształcić. Mięso powinno też mieć naturalny, jednolity kolor, a podczas dotknięcia nie powinno się odbarwić. Wszelkie ciemne, sine plamy świadczą negatywnie o jego świeżości.

Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednym, wręcz banalnym czynniku. Świeża ryba nie posiada mocnego intensywnego, ostrego zapachy. Dlatego im ostrzejsza woń mięsa tym większe prawdopodobieństwo tego, iż leży ono w lodówce już od dłuższego czasu.

 

 

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz