Otwierając lokal gastronomiczny musimy zadać sobie i znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Wśród nich jednym z najważniejszych jest to dotyczące wystroju i stylistyki naszego lokalu. To właśnie od niego w dużej mierze zależy, czy lokal przyciągnie gości czy nie. Jak więc powinna wyglądać nasza restauracja?
Otwierając własny biznes możemy wybrać jedną z dwóch dróg. Pierwsza, dla wielu łatwiejsza, prowadzi nas pod skrzydła znanej marki. Franczyza w gastronomii pozwala nam na wybór oferty, która oprócz logo i szyldu, zapewnia wsparcie w praktycznie wszystkich dziecinach prowadzenia biznesu, w tym wystroju, charakterystyki lokalu. W takiej sytuacji problem z urządzeniem restauracji praktycznie nie istnieje. Cały sprzęt i wytyczne dostajemy bowiem z centrali firmy.
Sprawa wygląda zgoła inaczej, gdy to my sami, od samego początku tworzymy restauracje. W takiej sytuacji możemy ponieść się dozie fantazji.
To od naszej kreatywności zależy czy nasz lokal przykuje uwagę, czy będzie miał „klimat”, do którego ludzie zechcą wrócić.
Target to podstawa
Zanim jednak damy się ponieść wodzy fantazji zastanówmy się, gdzie chcemy otworzyć lokal i do jakiego targetu ma on być skierowany. Lokal w klimacie postindustrialnym skierowany głównie do młodych, studentów nie sprawdzi się w miejscowości uzdrowiskowej, gdzie gro konsumentów to kuracjusze w wieku 70+.
Należy więc dobierać wystrój lokalu do przyszłej klienteli i serwowanych posiłków, zachowania personelu itp. by stworzyć holistyczne wspólny obraz restauracji. Jeśli więc mamy lokal w mieście studenckim, niedaleko uczelni możemy skorzystać z dużo śmielszych form wyrazu niż w przypadku zachowawczych emerytów.
Wystrój za grosze
Jak stworzyć ciekawy wystrój tanim kosztem? Warto przyjrzeć się obecnym trendom. Od jakiegoś czasu bardzo popularne stały się meble wykonane z palet. Warto podążyć tym tropem i stworzyć restauracje „remontową”. Wykorzystajmy palety by wykonać z nich kanapy (istnieje wiele projektów do samodzielnego zrobienia w Internecie). Stoliki można wykonać z palet postawionych na cegłach, książkach, puszkach po farbie, w których płaski blat stworzymy z tafli szkła. Dzięki temu rozwiązaniu, stów będzie wyglądał ciekawie i zarazem elegancko. Innym dobrym pomysłem, tym razem na wysoki stół, są drewniane bale na kabel, jakie czasem widać na ulicach. Krzesła i taborety można wykonać z pustych kegów, na których zamontujemy poduszki. Za bar i ladę również mogą posłużyć palety, cegły czy nawet deski oparte na małych drabinach. Całość wystroju można dopełnić drabinami, pędzlami kielniami itp. Ciekawym rozwiązaniem, wyróżniającym nasz lokal, może być np. ściana do pomalowania dla klientów, na której będą mogli napisać, namalować wszystko, prezentując swój talent artystyczny.
Łza czasów minionych
Innym pomysłem skierowanym już do trochę starszej klienteli może być np. restauracja utrzymana w stylu lat 60-70. Tutaj doskonale sprawdzi się gastronomia wprost z baru mlecznego. Niedrogie, szybkie potrawy łączymy z wystrojem i otrzymujemy nostalgiczną podróż w czasie.
Wystrój to meble z okresu, plakaty, kredensy, na ladzie można postawić wagę z odważnikami starego typu. Nie zapominajmy jednak o tym, że imersja ma być duża, ale nie pełna. Dania powinny być lepszej jakości niż wtedy, a sztućce winny być wykonane z dobrej jakości materiałów, a nie jak kiedyś z aluminium. Nie zapominajmy jednak o szklankach w koszyczkach czy kubkach tak charakterystycznych dla restauracji tamtej epoki.
Odpowiedni wystrój połączony z menu pozwoli wybrać się w ciekawą podróż historyczną dla młodych, sentymentalną dla starszych, a przede wszystkim udać się na smaczny, tani, domowy posiłek.
Ci to mają fantazje
Nasza fantazja może iść jednak dużo dalej. Na świecie istnieje bowiem wiele bardzo specyficznych lokali, które przyciągają swoją „innością” setki klientów. Wśród najciekawszych można wymienić:
- Ithaa Undersea Restaurant- restauracja znajdująca się kilka metrów poniże poziomu morza, której ściany wykonane są ze szkła. Siedząc za stołem możemy podziwiać morską faunę i florę.
- Modern Toilet Restaurant- restauracja toaletowa i to dosłownie. Jedzenie podawane jest w miseczkach wystylizowanych na toalety, goście siedzą na muszlach, a wygląd lodów stylizowany jest na… Wszystko to oczywiście ma miejsce w Azji, a konkretniej w mieście Tajpej.
- Ice Bar- podczas upałów najlepsze są zimne drinki z kostkami lodu. Jeśli jednak gorąc jest nie do zniesienia warto pójść o krok dalej. Dubajscy restauratorzy wpadli na pomysł by otworzyć restauracje, w której praktycznie wszystkie elementy wykonane są z lodu. Bar, stoły, żyrandole. Lodowa kraina w środku ponad 40 stopniowego upału i piasków pustyni to coś czego mało kto by się spodziewał.
- Naga restauracja- istnieje powiedzenie „rozebrać się do rosołu”. Kilka restauracji na świecie, wzięły jednak ten zwrot zbyt dosłownie. W restauracjach tych jada się bowiem nago. Są to lokale dla nudystów lub dla poszukiwaczy nowych wrażeń. W Polsce taki pomysł, naszym zdaniem, jednak by nie przeszedł. Najbliższa nam, taką restaurację, znajdziemy zaś w Wielkiej Brytanii.
Świetny artykuł. Uważam, że faktycznie wystrój restauracji dużo ma do rzeczy jeśli chodzi o ruch. Ja osobiście wybieram takie gdzie są wygodne fotele do siedzenia 🙂